Archiwum grudzień 2002


gru 31 2002 SPRAWDŹ SAM :-)))))
Komentarze: 1

Koniec roku sprzyja podsumowaniom...Sądzę, że ten 2002 był  udany...Czy lepszy od 2001?? Czas to oceni sam. Wiele wydarzyło się w nim dobrego....i trochę też złego...Ale ogólnie jest oki :-) A zatem czas na obiecane wczoraj życzenia:

 Życzonka

Jeśli Twój Sylwek będzie wspaniały,

To taki będzie rok cały,

Życzę Ci zatem dni szampanem płynących,

Samych radości przynoszących,

Żeby wszystkie życia cienie,

Poszły w zapomnienie,

Aby królowały tylko blaski,

Dziewczynom fajnego faceta, a chłopakom laski ;-)

Niech się spełnią Twe marzenia,

Tak jakby też z zaskoczenia,

Żeby wszystko się układało,

W normie ma być Twoja dusza i ciało,

 

...A jak w tym 2003 roku nie stanie się tak,

To nie przejmuj się i nie leż na wznak,

Trzeba mieć nadzieję,

Że wreszcie kiedyś do Nas Świat się zaśmieje,

I pamiętaj o tym człowieku, zwierzaku i bobrze

Że w tym Nowym Roku – MUSI BYĆ DOBRZE  :-))))))

 

 

 Życzenia złożone, postanowienie spełnione ;-))) Zatem już wkrótce czas zacząć Sylwestrową Imprezkę – dla Wszystkich Sylvków, również najlepsze życzenia...Czas na małe obiecane także na początku podsumowanko – tego bloga:

 

istnieje już 66 dni składa się z 64 notek i razem 111 komentarzy wreszcie odwiedziło go już (do tej chwili) 620 osób

 

Bardzo szczerze dzięki Wam Wszystkim za TO. Przecież gdyby nie Wy Moi Drodzy Czytelnicy i Komentatorzy, ten blog nie miałby sensu istnienia...Dzięki Wam za wszystkie rady,pocieszenia...Powiem krótko – oby tak dalej...Niech ten „bLoGeR” trwa dzięki Wam i mnie :-))))

Do zobaczenia za rok...a może trochę wcześniej ;-)))) Tradycyjnie już – Pa! i Nara! :-)

 

 

 

bloger : :
gru 30 2002 Garniturek
Komentarze: 2

Witam serdecznie :-)))))))) Jest bajecznie ;-))))))) Dziś w końcu kupiłem sobie garnitur na studniówkę...No cóż mogę powiedzieć.....wg mnie jest wypaśny - taka miła ekspedientka-blondyneczka pomagała mi w wyborze poszczególnych komponentów (koszulka,krawacik,tegesik ;-)))) No i efekt jest bardzo dobry...Zresztą to się jeszcze (p)okaże ;-))))) Dziś po raz kolejny odwiedziła mnie Najlepsza Przyjaciółka.....No jak zawsze gadało nam się zajebiście...Żeby tak było zawsze...jak jest teraz...Ale to jeszcze wszystko jest Wielką Niewiadomą.....Znamy się już 12 lat...chodziliśmy razem do przedszkola, podstawówki (jedna klasa)..i teraz do liceum (te same fakultety)...Tak to jakoś leci...Jest oki...i żeby to trwało nadal...A co Wam życzę i sobie na nadchodzący rok...To już jutro się wyjaśni ;-) Nara!

bloger : :
gru 29 2002 Necik
Komentarze: 2
Jezuuuuuuuu!!! Co ja bym dał, żeby mieć "stały" dostęp do Internetu ;-((((( Kiedy ja w końcu przestanę się męczyć przez modem ?????!!!!!!!!! Cholera jasna, może nadejdzie wreszcie taki dzień, że na naszym osiedlu jakaś firma stworzy sieć :-))) U mnie w bloku mieliśmy się połączyć, ale coś tutaj się wszystko pierdoli...Ach jakoś przeżyję...W końcu ogólnie w Polsce mało ludzi ma w ogóle (jakikolwiek) dostęp do Internetu...A i tak ponad 90% internautów korzysta z Netu przez modem ;-P Także jest jak jest. Dziś sobie troszkę pomixuje na Reason'ie...może coś z niego skumam. Jak dobrze, że jeszcze mam wolne :-)))) Nara!

 

bloger : :
gru 28 2002 WaWA
Komentarze: 0

Tak, wczoraj odwiedzila wspomniana już (a może jeszcze nie?) kuzynka z W-wy...No i cóż - byl wypas wieczorek i imprezka...A dzisiaj wybieram się do centrum na jakieś male zakupy i może odwiedzę Siostrzyczkę...A w ogóle jestem po wczorajszym wieczorku "z lekka" zmęczony...Sorki, jutro napiszę więcej ;-))))

bloger : :
gru 27 2002 Ach,to życie...
Komentarze: 0

Wczoraj byłem na cmentarzu, u moich Dziadków...Brak bliskich bardziej chyba niż 1 listopada odczuwa się podczas Świąt :-((( Ale życie toczy się dalej...I my w nim ciągle uczestniczymy...Jednak jego wartość doceniamy dopiero, gdy jesteśmy w stanie zagrożenia, wiem coś o tym...Operacje...oczy...Dużo bym musiał opowiadać, ale może innym razem...I tak warto żyć :-))) Cieszę się, że jeszcze mam parę dni wolnego – do 2 stycznia już 2003 roku !!! ;-)) Dzisiaj ma mnie odwiedzić kuzynka z W-wy...także będzie zaaajebiście ;-))) A w ogóle znowu „szarówka” za oknem i to mnie trochę przytłacza...ale co tam, dobrze, że chociaż jest śnieg, to aż tak się tego nie czuje...Ale kończę już, bo zaczynam pierdolić o pogodzie, za oknem ;-)))...Nara! 

bloger : :