Expect...The Unexpected
Komentarze: 0
Nie ma to jak poranny kubeczek kawki...Naprawdę...Kiedy czuję jak powolne dawki kofeiny rozjaśniają mi mózg, to już się lepiej czuje :P Brzmi to jak narkotyczne wyznanie...Ale aż tak źle nie jest - wszystko ale z umiarem...Oczywiście mówię o kawce ;-))) Hehe...I fajnie jest...Expect The Unexpected :-) Nara!
Dodaj komentarz