paź 29 2002

It's no good...I think - will be better ;-)...


Komentarze: 1

No i ten dzień chyba nie przyniósł wiele dobrego ;-((( Dostałem 1 z matmy – ale poprawię... Muszę poprawić. Jutro sobie odpocznę od szkółki, bo idę na...komisję przedpoborową : - ))))) Do woja marsz! Ale dopiero za minimum rok – pomyślimy, zobaczymy...Kurwa! Pół godziny temu wróciłem z budy (fak.j.pol. do 16:50) i jeszcze nic nie jadłem!!! Idę zaraz wszamać  obiadek. Rodzice w mieście – jakieś sprawy załatwiają – to rządzę sam ;-)))) Dziś jeszcze chyba pójdę do „najlepszej przyjaciółki” ;-))) Muszę jakoś odreagować stres po matmie, „zasypać czymś doła”. To na dziś wszystko – trzymaj się i byle do przodu. Będzie dobrze :-))))

bloger : :
Bartek (Zgorzelec)
30 października 2002, 09:51
Ja mam to szczęście, że mam alergię. Nie pójdę do woja. Hehe. A dostałem też szmatę, tyle, że z biologii. Ta baba to dziwka jebana. Powodzenia.

Dodaj komentarz