Archiwum 02 listopada 2002


lis 02 2002 Zaduch & Zaduszki
Komentarze: 4

Dlaczego Zaduszki? Tego chyba nie trzeba tłumaczyć ;-) Zaduch – już raczej tak...Mam tu na myśli warunki panujące w jednym z gdyńskich środków komunikacji miejskiej, o numerze – 141. Otóż ten w/w autobus miał zmienioną  trasę, co było widoczne na tabliczce zamieszczonej przy drzwiach wejściowych. Jednym słowem – wyjątkowo dziś nie przejeżdżał koło cmentarza. Wszyscy ludzie wsiadający po drodze, jakby zapomnieli o tym fakcie ;-) Jedna z pań – powiem delikatnie – w starszym wieku, nie uwierzyła mi, że musi zmienić busa, aby dostać się do nekropolii. Zatem ta babcia przepchnęła się przez cały autobus (ludzie ściśnięci jeden na drugim) po to aby upewnić się u kierowcy i potwierdzić informację, którą Jej przekazałem. Później zrobiła się afera w całym pojeździe, że czemu kierowca nie zawiezie ich na cmentarz ?! Pozostawię ten fakt bez komentarza... Naprawdę, ludzie czasem są dziwni, ale tylko czasami ;-)))) Oprócz przygody autobusowej, byłem dziś jeszcze u Siostrzyczki, no i w markecie. Chyba Ci co mieli już odwiedzić groby, to odwiedzili, bo ludzi w Geant było od chuja! Miałem się dziś uczyć, ale, że to 3-dniowy weekend to jakoś mi się nie chciało...Zawsze wszystko robię na ostatnią chwilę, ale jakoś się, kurwa zawsze wyrobię :-)))) Ach lepiej wspominajmy Zmarłych & cieszmy się weekend’em. Pa!

bloger : :