| pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
| 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 01 |
| 02 | 03 | 04 | 05 | 06 | 07 | 08 |
| 09 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 |
| 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 |
| 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 |
| 30 | 31 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 |
No i oficjalna część imprezki zakończona...ale biba trwa nadal :-))) Jest zajebiście....Rodzinka nie zawiodła...prezenciki fajne...trochę kasy wpadło ;-))) Ale co się będę chwalił :-DDD Nie, jest zajebiście – i tyle wystarczy...A jutro ciąg dalszy – kolejne ludziki – też Rodzinka – a za m-c dla znajomych..też będzie wypaśnie......Ach co za „arkadyjski” nastrój mnie ogranął. Życzę takiego każdemu :-)))) Pa!
Uuuuuuuuuffff....To był NAPRAWDĘ bardzo, ale to bardzo ciężki tydzień – przynajmniej dla mnie ;-))) Ale jest oki – wiele celów zostało „zrealizowanych” pomyślnie i „negocjacje” się udały ;-DDD Trochę mi się skojarzyło z wczorajszą Kopenhagą....Mam nadzieję, że po wczorajszych wydarzeniach – Polacy też mają teraz się czym cieszyć. Jednak to i tak okaże się w przysłowiowym „praniu”...Ale co się dzieje teraz w Gdyni? ;-))) A konkretnie u mnie – przygotowania do WIELKIEJ IMPREZKI rodzinnej (urodziny moje wypadają w poniedzialek), która jest planowana na 14:00, a koniec....nie wiem....;-)))) Dlatego zaraz „uciekam” od kompa....i...”do pracy Rodacy” ;-))) Chociaż mamy weekend :-))) Nara!